wtorek, 6 września 2011

Komputer znów się buntuje, dlatego posty takie porozrywane.

 Kot patrzy z tęsknotą na świat istniejący za balkonem. Ja się właśnie poddałam, albo zmienię komputer, albo dostanę szału.

Ja męczę koc, jestem gdzieś w połowie pracy, idzie mi mozolnie, chociaż gdybym przysiadła porządnie... pewnie skończyłabym w kilka dni.

Wrzesień.

Rozpoczął się rok szkolny, rok przedszkolny, rok ciężkiej pracy i totalnego "zabiegania".
Zanim jednak ruszyliśmy do szkół i przedszkola, bawiliśmy się trochę jarzębiną, której mamy pod dostatkiem.