wtorek, 21 lipca 2015

Dżemy...


Wakacje, prawda? Nie czapiaj się...



Zdjęta szyna i obcięte włosy + ekstra fryzura.


Zrobiłam dzisiaj kilka słoików dżemu agrestowego i wiśniowego.
Jeszcze tylko powidła śliwkowe i dżem z jabłek. Ale chodzi za mną jeszcze chutney pomarańczowo-rabarbarowy. Może za kilka dni...

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz