Wakacje, prawda? Nie czapiaj się...
Zdjęta szyna i obcięte włosy + ekstra fryzura.
Zrobiłam dzisiaj kilka słoików dżemu agrestowego i wiśniowego.
Jeszcze tylko powidła śliwkowe i dżem z jabłek. Ale chodzi za mną jeszcze chutney pomarańczowo-rabarbarowy. Może za kilka dni...
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz