niedziela, 2 marca 2014

Niebieskim szlakiem

Piękna pogoda, wstyd siedzieć w domu. Okrążyliśmy Jezioro Szmaragdowe, spotkaliśmy zziajanych biegaczy startujących w zawodach "Z biegiem Natury". 



Przyniosłam futrzakom szyszki. I gałązkę znalezioną w lesie; zdążyły się już w jej zapachu wytarzać i pobić o nią.


Na deserek krokus.


Wiosna jest najlepszą porą roku. Wszystko budzi się do życia, a ślimak jest już na wolności.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz