sobota, 20 lipca 2013

Dzień piąty i szósty.


Piątego dnia po prostu wędrowaliśmy po mieście. Szliśmy Ringiem, żeby obejrzeć z bliska wszystkie ciekawsze budynki. Ring biegnie wzdłuż dawnej linii murów miejskich. Zdjęcie pierwsze: Teatr Miejski, zdjęcie drugie: jeden z pomników przed okazałym budynkiem Parlamentu, zdjęcie trzecie: jeden z kanałów przepływających przez centrum Wiednia. Tutaj akurat fragment przepływający wzdłuż Parku Miejskiego, w którym mieści się słynny złoty pomnik Straussa.  



Te kanały zostały zbudowane na wypadek wylania Dunaju. Znajomi, którzy od dziesięciu lat mieszkają w Wiedniu mówią, że nigdy nie widzieli, żeby choć dno kanału było wypełnione wodą. Nie wiem niestety, jak było w latach wcześniejszych. Mam nadzieję, że nigdy dotąd nie były pełne i nigdy nie będą.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz